Poznaj naszą ofertę
Zerowy PIT do 26. roku życia
Rada Ministrów przyjęła niedawno projekt ustawy tzw. „PIT zero dla młodych”. Ustawa ta spowoduje zwolnienie od podatku dochodowego od osób fizycznych przychodów otrzymanych przez podatnika do ukończenia 26. roku życia, do wysokości nieprzekraczającej kwoty 85 528 zł rocznie. Zwolnienie z podatku będzie miało zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 sierpnia 2019 r. Zwolnienie obejmie osoby, które zatrudnione są na podstawie stosunku pracy, spółdzielczego stosunku pracy, stosunku służbowego lub stosunku pracy nakładczej oraz z umów zlecenia. Osoby otrzymujące przychody z tytułu umowy o dzieło oraz samozatrudnieni nie zostaną objęci tym zwolnieniem. Ustawa nie zwalnia z zapłaty składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Wprowadzenie ustawy ma na celu ułatwić młodym ludziom rozpoczęcie pracy. Równocześnie może umożliwić powrót na rynek pracy osobom, które pracują w szarej strefie. Efektem ma być obniżenie kosztów pracy i pozostawienie do dyspozycji podatników większej ilości środków pieniężnych. Przewiduje się, że ze zwolnienia skorzystają dwa miliony pracowników.
http://300gospodarka.pl/news/2019/06/25/zerowy-pit-dla-mlodych-2019/
https://kadry.infor.pl/wiadomosci/2989769,Zerowy-PIT-do-26-roku-zycia-w-2019-r-projekt-ustawy.html
Wzrost składek ZUS
10% - o tyle wzrosną składki na ZUS, które zapłacą w przyszłym roku przedsiębiorcy. Łącznie pełne składki ZUS na rok 2020 (bez składki zdrowotnej) wyniosą 1069,14 zł wobec 974,65 zł w roku 2019. Oznacza to wzrost o 94,49 zł, czyli o 9,7 proc. w stosunku do br.
Federacja Przedsiębiorców Polskich proponuje zmianę, przez którą składki byłyby niższe. FPP chce, aby składka nie była powiązana z prognozą na rok następny, lecz z wynagrodzeniami wypłacanymi w poprzednich miesiącach. Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP mówi o koncepcji opierającej się na powiązaniu podstawy wymiaru składek z faktycznie obserwowanymi wielkościami zamiast wielkości prognozowanych. Dzięki temu ścieżka wzrostu składek dla przedsiębiorców w kolejnych latach byłaby stabilniejsza i bardziej przewidywalna.
https://msp.money.pl/wiadomosci/wzrost-skladek-na-zus-fpp-proponuje-zmiane-6396369367660161a.html
Dyrektywa o przejrzystych i przewidywalnych warunkach pracy w UE – nowe prawa pracowników
13 czerwca została przyjęta dyrektywa, dzięki której warunki pracy w UE staną się bardziej przejrzyste i przewidywalne. Wprowadza ona nowe prawa minimalne oraz nowe przepisy o tym, jakie informacje o warunkach pracy należy podać pracownikom. Ma ona być odpowiedzią na wyzwania pojawiające się na rynku pracy w związku ze zmianami demograficznymi, cyfryzacją i nowymi formami zatrudnienia.
Dyrektywa odpowiada na pojawienie się nowych form pracy. Wprowadza minimalne prawa pracowników, dając większe bezpieczeństwo i przewidywalność w stosunkach pracownik–pracodawca. Dyrektywa dotyczy wszystkich osób, pracujących ponad 3 godziny tygodniowo w ciągu 4 tygodni (tj. ponad 12 godzin miesięcznie). Wyłączone z zakresu niektórych przepisów mogą zostać grupy pracowników (np. służba cywilna, siły zbrojne, służby ratunkowe i organy ścigania).
Dyrektywa wymaga od pracodawców informowania pracowników od pierwszego dnia pracy o zasadniczych aspektach stosunku pracy, np.:
- danych identyfikacyjnych stron stosunku pracy oraz miejscu i charakterze pracy
- początkowym wynagrodzeniu podstawowym i długości płatnego urlopu
- długości standardowego dnia lub tygodnia pracy, jeżeli schemat pracy jest przewidywalny
- danych identyfikacyjnych instytucji zabezpieczenia społecznego, do której odprowadzane są składki, o ile leży to w gestii pracodawcy.
Dyrektywa przewiduje także nowe minimalne prawa przysługujące pracownikom, w zakresie m.in.:
- możliwości podjęcia równoległej pracy u innego pracodawcy,
- ograniczenia okresu próbnego do maksymalnie 6 miesięcy,
- po przepracowaniu co najmniej 6 miesięcy u tego samego pracodawcy możliwości wystąpienia o formę zatrudnienia z bardziej przewidywalnymi lub bezpieczniejszymi warunkami pracy
- odbycia bezpłatnego szkolenia, jeżeli jest ono wymagane prawem UE lub krajowym.
Zmiany w Karcie nauczyciela i podwyżki wynagrodzeń w 2019 r.
Sejmowe komisje edukacji, nauki i młodzieży oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej jednogłośnie poparły poselski projekt nowelizacji Karty nauczyciela. Zmiany mają wejść w życie od 1 września 2019 r.
Projekt ten zakłada m.in.:
-podniesienie średniego wynagrodzenia nauczycieli -zgodnie z projektem nowelizacji od 1 września 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. średnie wynagrodzenie nauczycieli ma się zwiększyć o 9,6 proc.
-wprowadzenie jednorazowego świadczenia na start dla nauczycieli stażystów w wysokości 1000 zł
-określenie minimalnej wysokości dodatku za wychowawstwo- na poziomie 300 zł
-skrócenie ścieżki awansu zawodowego- proponowane jest odstąpienie od dotychczasowych kryteriów oceny pracy nauczycieli oraz obligatoryjności dokonywania tej oceny. Ma wrócić trzystopniowa skala oceny pracy. Ocena pracy ma zostać oddzielona od awansu zawodowego. Podczas awansu oceniany będzie tylko dorobek zawodowy nauczyciela za okres stażu.
Okres pracy w szkole niezbędny do rozpoczęcia stażu na stopień nauczyciela mianowanego ma zostać skrócony do 2 lat (z obecnych 3 lat), a nauczyciela dyplomowanego – do roku (z obecnych 4 lat). Staż na stopień nauczyciela kontraktowego ma być skrócony do 9 miesięcy. W projekcie nowelizacji zaproponowano też wprowadzenie dotacji dla samorządów na zatrudnienie doradców metodycznych i likwidację dodatku dla wyróżniających się nauczycieli.
Problemy polskiego rynku pracy
Mimo, iż Polska posiada jeden z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej, co czwarty Polak pracuje na niestabilnych umowach i nawet połowa nie ma zagwarantowanego urlopu ani płatnych nadgodzin. Według szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia w maju wyniosła 5,4% wobec 5,6% miesiąc wcześniej. Na koniec poprzedniego miesiąca w urzędach pracy wciąż pozostawało 907 100 zarejestrowanych bezrobotnych. Jest to najniższy wskaźnik od 1990 roku, a resort spodziewa się, że jesienią stopa bezrobocia może już zejść nawet poniżej 5%.
Warunki zatrudnienia i niestabilne umowy to poważny problem polskiego rynku pracy. W krajach zachodnich standardem są umowy na czas nieokreślony (na stałe), natomiast w Polsce sytuacja wygląda trochę inaczej. Według danych GUS na koniec 2017 roku w Polsce jest ok. 1,2 mln osób zatrudnionych na umowie-zlecenie lub dzieło i prawie tyle samo samozatrudnionych. Według OECD Polska jest w pierwszej czwórce państw, gdzie zatrudnienie na czas określony jest najwyższe i wynosi 26 proc., prze średniej 11 proc. i 14 proc. dla państw UE.
Obok niestabilnych form zatrudnienia – głównym problemem są też niskie płace, przepracowanie i stres. Polska jest w pierwszej dziesiątce krajów pod względem liczby przepracowanych godzin (1 895 godzin w 2017 roku). Dane GUS i Eurostatu pokazują, że Polacy pracują w tygodniu średnio o 36 minut dłużej niż średnia dla krajów UE. Z badań „The Workforce View in Europe 2017” wynika również, że Polacy są najbardziej zestresowanym zawodowo krajem w Europie. Ponad połowa pracowników w Polsce stresuje się, wykonując obowiązki służbowe.
Do starych problemów polskiego rynku pracy niedługo dołączą nowe – wynikające z czwartej rewolucji przemysłowej. Wprowadzi to ogromne zmiany na rynku pracy. Dla przykładu, World Economic Forum szacuje, że do 2022 roku robotyzacja zlikwiduje już 75 mln miejsc pracy, ale w zamian powstanie 133 mln stanowisk związanych z nowymi technologiami.
http://hrnews.pl/polski-rynek-pracy-boryka-sie-z-niestabilnoscia-zatrudnienia-i-niskimi-placami/
Dyskusja
Skomentuj